Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avis
V.I.P
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:57, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
lunka napisał: | Jeśli piszecie, że miłość nie istnieje, to zastanówcie się: czy kochacie swoją mamę, tatę, siostrę, brata, kota, psa, zwierzątko? |
będziecie się bulwersować, ale jeśli chodzi o 2 pierwsze przykłady to nie. Reszty nie posiadam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maruda
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: topolowy gdańsk
|
Wysłany: Śro 8:06, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No właśnie, zastanawiające jest to, że wszyscy praktycznie twierdzą, że kochają matkę i ojca, no bo to normalne. A co, jeśli twój ojciec jest złym człowiekiem? Masz prawo go nie kochać, czy nie?
Co do miłości takiej rozumianej chłopak-dziewczyna to już sama nie wiem, co o tym myśleć. Chyba mam na taką nadzieję, ale jeszcze mi się nie zdarzyła
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Avis
V.I.P
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:49, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
od razu złym człowiekiem. ja po prostu nic nie czuję nicnic bo u mnie w domu zawsze było sztywno i tak samo nicnic nie czuje ojciec do matki i matka do ojca. ale ja się nie żalę, mi to nie przeszkadza : ]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Maruda
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: topolowy gdańsk
|
Wysłany: Śro 15:46, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ale ja nie mówiłam o Twoim ojcu, ja mówiłam tak ogólnie xd
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dorve
V.I.P
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Domku Z Piernika.
|
Wysłany: Śro 16:21, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że na miłość trzeba zasłużyć. Owszem, jest bezwarunkowa (np. matka do dziecka), ale też są jej rodzaje, kiedy trzeba sobie załużyć i takim najlepszym przykładem jet chyba miłość ojcowska.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Maruda
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: topolowy gdańsk
|
Wysłany: Śro 16:28, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja coraz bardziej dochodzę do wniosku, że Ojca nie kocham, bo po prostu nie mam za co - cholera, on mnie doprowadza do takiego stanu, że mam ochotę albo wynieść się z tego domu w diabły albo popełnić samobójstwo, głupota, ale naprawdę tak bywa (; więc chyba nie mam mu za co dziękować, niestety. Mam tylko nadzieję, że ja sama nigdy nie będę takim rodzicem (;
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Morf.
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Prostej Beztroski Warszawy.
|
Wysłany: Śro 20:48, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie martw się Marudo, kochana. Ja z moim ojcem mam to samo. Od dawna wiem, że go nie kocham. Nie wiem... od dzieciństwa go nie lubiłam, teraz wiem, że po prostu czułam do niego niechęć, a teraz już jestem pewna - nie kocham go.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|