Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Holly
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Hollciaków/Highway to Hell
|
Wysłany: Sob 12:22, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
żeby to było raz to moze jeszcze coś by z tą moją wiarą w przyjaźń sensownego było.
nawet teraz widzę, co dzieje się w głowach osób, które uważają mnie za przyjaciółkę. czas dla mnie - zerowy, zainteresowanie mną - zerowe, zrozumienie - zerowe, potrzebowanie wygadania sie przed kimś - ogromne.
i właśnie w tym rzecz - potrzeba odpowiedniej osoby, której można byłoby zaufać. ale co jeśli dookoła sami Egoiści?
szukam, szukam i nie znajduję
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Euterpe
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skąd wieje niespokojny wiatr
|
Wysłany: Sob 12:24, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Możesz szukasz nie tam gdzie trzeba? A może powinnaś zaczekać aż ta bratnia dusza sama Cię znajdzie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Avis
V.I.P
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:54, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
och, przyjaźń istnieje! Przyjaźń jest skarbem i do każdego kiedyś przyjdzie.
W realu ufam hmm... trzem osobom. W sieci Wam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Morf.
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Prostej Beztroski Warszawy.
|
Wysłany: Sob 13:02, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nam - jak to pięknie brzmi.
że ktoś nam ufa
Zaufanie jest u mnie trudno zdobyć, bo nie potrafię się otworzyć, wolę dusić w sobie moje problemy, nawet jeśli zapłakana obok mojej K siedzę, a ona wypytuje ile wleźie, potrafię coś powiedzieć, ale częściej jest to "ja... nie mogę" i wybiegam z domu, i siadam gdzieś byle sama.
I odstraszam nieznajomych zapłakanymi wściekłymi oczami, tylko po to by nie pytali o nic.
Bo nie lubię współczucia, litości i nieznajomych.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
White Roses
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:05, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ja nie ufam nawet własnym rodzicom, siostry wręcz czasami nienawidze więc jak mam jej ufać
dlatego przyjaciół prawdziwych mam mało... właściwie tylko dwóch
i dwóch internetowych, choć może ich liczba wzrośnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Avis
V.I.P
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:07, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
och, ja starym nic a nic nie mówię
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kay
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Znienacka.
|
Wysłany: Sob 13:08, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A ja też w realu nie ufam, nikomu, o. Bo same paple na około.
Znaczy, Czarna to i może jeszcze, ale ona ma swojego tam przyjaciela, z którym kiedyś coś mnie łączyło, więc nie mam stu procentowej pewności, że nie wyjawi mu kilku... szczególików, gdyby zapragnął posiąść jakieś informacje na temat mojej skromnej osóbki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Avis
V.I.P
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:13, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
choć w sumie to taką 100% ufnością darzę tylko jedną osobę ale niektóre wiadomości wolę pozostawiać dla siebie, by jej zbyt nie męczyć (:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Avis dnia Sob 13:15, 05 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Morf.
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Prostej Beztroski Warszawy.
|
Wysłany: Sob 13:26, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja moim rodzicą nigdy nie ufała, bo jeszcze po rodzinie rozpowiedzą (co im się zdarzało ;|)
Adasiowi? Znaczy Bratu, też nie ufa, znaczy nie mówię sekretów, ale porozmawiać z nim lubię.
Bo zawsze coś głupiego się powie i śmiechu jest.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lunka
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 13:27, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A ja zaufałam w pełni moim przyjaciółkom dopiero po roku znajomości.
Musiałam je sprawdzić, żeby wiedzieć, czy naprawdę są warte miana przyjaciółek.
I... okazały się być
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kay
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Znienacka.
|
Wysłany: Sob 13:34, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Chciałabym mieć przyjaciela, tu, w realu. Takiego, który by mnie obronił przed nadpobudliwymi kolegami, który mówiłby do mnie `mała` bez żadnych zobowiązań, z którym mogłabym chodzić na lody i roztrząsać problemy naszych ewentualnych związków, który ogrywałby mnie w nogę albo wrzucał do morza na wycieczkach klasowych. Z którym mogłabym się kłocić i sprzeczać do woli, a on dalej kochałby mnie tą swoją przyjacielską, bezinteresowną miłością. Któremu odrabiałabym zadania z polskiego, a on tłumaczyłby mi chemię i śmiał się, że jestem toporna. Albo pomagał mi zrozumieć facetów. Takiego, który po prostu byłby obok, jednocześnie nie widząc we mnie dziewczyny, w której mógłby się zakochać, a jedynie przyjaciółkę.
Czasem długie rozmowy na gg po prostu już nie wystarczają.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
White Roses
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:59, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
też bym chciała mieć takiego przyjaciela w realu Kay
dokładnie takiego jak opisałaś
ech marzenia...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dorve
V.I.P
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Domku Z Piernika.
|
Wysłany: Sob 15:15, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Z tego co widzę, to mnóswto osób nie ufa nikomu w realu. Cóż, nie wyłamię się z tej grupy. Czasami zastanawiam się, że chyba naprawdę mam pecha. Hm, dobrze, że Wy jesteście.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Euterpe
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skąd wieje niespokojny wiatr
|
Wysłany: Sob 15:18, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Rodzicom? Właściwie w moim przypadku mamie, bo ojczyma za rodzinę nie uznaję. I nie, jej też tak do końca nie ufam i mówię jedynie o błahostkach. Czyli, w gruncie rzeczy, o niczym jej nie mówię.
I zdecydowanie łatwiej zaufać komuś w Sieci. Ale też wiąże się to z większym ryzykiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Avis
V.I.P
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:21, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
w sieci nie można ufać byle komu. Chyba, że Wam do Was ma zaufanie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
White Roses
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:25, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ja ufam tak całkiem jednej osobie
ale za nią, mimo że nie należy do mojej rodziny wskoczyłabym w ogień
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dorve
V.I.P
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Domku Z Piernika.
|
Wysłany: Sob 15:27, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jedyną osobą, której ufam w 100% jest moja Mama. Tak naprawdę to jesteśmy przyjaciółkami, a dopiero potem Matką i Córką. Wiecie, że to jest naprawdę fajne?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Avis
V.I.P
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:48, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
łał, zazdroszczę :-)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Euterpe
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skąd wieje niespokojny wiatr
|
Wysłany: Sob 18:28, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja miałam tak kiedyś. Dawno, dawno temu. To było chyba zanim wyszła za mąż. Tak. Zdaje się, że to ten 'drobny' incydent zmienił nasze stosunki.
I wiem, że to wspaniałe uczucie mieć w Matce przyjaciółkę. Tylko teraz wydaje mi się nieosiągalne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Avis
V.I.P
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:04, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ja tam mojej matce nie byłabym w stanie nic powiedzieć...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|