Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kay
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Znienacka.
|
Wysłany: Wto 19:29, 22 Sty 2008 Temat postu: Sny. Przeznaczenie. |
|
|
Sny są pasjonujące. Od kilku miesięcy śni mi się jeden i ten sam, tyle że bez zakończenia. Wierzę, że kiedyś to zakończenie poznam. Muszę poznać.
Pod koniec zeszłego roku szkolnego miałam mieć ważny sprawdzian z matmy, z tym że trochę go zlekceważyłam, bo ja sie się na matme nigdy nie uczę. W przeddzień tego sprawdzianu, zasnęłam przed telewizorem i przyśniło mi się, że totalnie zawaliłam matme i w czasie, gdy ja zakuwałam w potach i trudach, moi znajomi świetnie się bawili. Wzięłam to do siebie i się nauczyłam. I co? I Kay dostał piąteczkę, wybrał się ze znajomymi na mały relaks i usłyszał wtedy bardzo ważne słowa. Słowa, które zaważyły na kolejnych miesiącach kayowego żywota.
Od tamtej pory Kay wyznaje filozofię, że gdzieś tam, na górze wszystko już jest poukładane. I że los tak naprawdę sprzyja we wszystkim. I że przypadki nie istnieją.
A włacha. W przeznaczenie wierzycie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kay dnia Pią 14:04, 01 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Isilianos
V.I.P
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:48, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
to właśnie był taki piękny przykład przeznaczenia:D przynajmniej moim zdaniem;]
a jaki sen Ci się śni? <moze założymy nowy temat? sny>
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kay
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Znienacka.
|
Wysłany: Wto 20:00, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Sen?... To jakby odzwierciedlenie marzeń. I to nie taki zwykły sen. Ja wiem... albo inaczej - czuję, że to się zdarzy. W dalszej, bliższej przyszłości, ale się zdarzy.
Za każdym razem to takie realne, że kiedy się budzę, nie jestem w stanie klarownie orzec, czy to sen, czy rzeczywistość. I dopiero, gdy moje synapsy zarejestrują fakt, że leżę w piżamie w moim własnym, niewygodnym łóżku, uświadamiam sobie, że to tylko sen. Tylko albo aż sen...
Przychodzę ze szkoły, uwalona jak zawsze, z psychiką, której część została za rogiem, siadam przed komputerem i dostaję wiadomość. Od niego, to jasne. Po małej sprzeczce - jak zawsze, zresztą - umawiamy się na spotkanie, w "naszym" miejscu, tam, gdzie zawsze. Toczy się rozmowa... chociaż, nie. To on mówi, ja słucham. Pikuś w tym, że nie znam swojej reakcji. Nie znam zakończenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
White Roses
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:02, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
bo zakończenie Kay jest jakby dopiero do 'napisania'
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kay
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Znienacka.
|
Wysłany: Wto 20:06, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No, właśnie. A ja nienawidzę czekać ;>
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Isilianos
V.I.P
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:08, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
a jak byś zareagowała? pomyśl sobie teraz, gdy nie śpisz. Jaka byłaby Twoja reakcja?;>
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kay
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Znienacka.
|
Wysłany: Wto 20:10, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
E, no. Nie wiem właśnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
White Roses
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:11, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ja też nie lubię... zwłaszcza gdy mam takie sny jak ty Kay
choć moje odnoszą się głównie do zwiedzania obiektów, których nigdy w tym śnie nie zdąże zobaczyć
hmm... w sumie coś mi się przypomnniało
skoro kiedyś mi się śniło, że ratowałam obraz Maryii z płonącego kościoła, to może znaczyć, że to było w poprzednim wcieleniu, a nie będzie w obecnym tak ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Isilianos
V.I.P
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:18, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
nie, wcale tak nie znaczy, bo jeśli by tak było, to okazałoby się, że ja kiedyś byłam Dzieckiem Smokiem, tak?;>
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kay
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Znienacka.
|
Wysłany: Wto 20:21, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Zobaczysz, że kiedyś uratujesz taki obraz, Alex! Nieomylna Kay, Ci to przepowiada ; )
Bo kiedyś śniło mi się, że znalazłam pięć złotych, a pare tygodni potem znalazłam pięć złotych. Zważając na to, że ja nigdy nic nie znajduję - umiem przepowiadać sobie przyszłość snami xdd
...dobra, wiem. Ale lubię sobie fantazjować -.^
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Avis
V.I.P
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:25, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ojoj, o snach to ja mogę gadać i gadać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
White Roses
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:27, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ja nie chce ratować tego obrazu
mi się kiedyś śniło, że samolot, którym leciałam się rozbił...
jakiś czas później leciałam samolotem i nic
żyje
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Isilianos
V.I.P
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:27, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
więc opowiedz jakiś swój sen:D
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Avis
V.I.P
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:29, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ja? ee, nie teraz, bo teraz to ja się teoretycznie uczę geografii
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Morf.
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Prostej Beztroski Warszawy.
|
Wysłany: Wto 21:17, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
NO tak teoretycznie Ja aktualnie także teoretycznie uczę się Bioli.
No więc mój ostatni sen wiąże się z oknem. Taak właśnie.
Otóż siedzie sobie, jak to ja, na parapecie. I wtedy wchodzi KTOS (nie widzę go) i wypycha mnie przez owe otwarte na rozszerz okno. I lecę w dół, baardzo dlugo. Widzę ludzi, stojących na dole. (Otóż, ja wypadam nie z mojego domu, bo z około jakiegoś 9 piętra, a ja w jednorodzinnym mieszkam). I tak lecę i ci ludzie krzyczą, i wtedy się budzę. Nigdy chyba się nie dowiem, co mi się stało. Ani kto mnie wypchnął. (Sen ten powtarza się zawszę gdy idę spać z mokrą głową, czyli co dwa dni.).
Ogólnie snów z własną śmiercią mam sporo xD ,
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Avis
V.I.P
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:57, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
a mi się dzisiaj śniło, że...
...Ja i Izka(koleżanka z klasy) jesteśmy w naszej szkole. Tuż przy wejściu widzimy grupkę tychtakich , m.in. ten no On xP. Uciekają z lekcji. Po jakimś czasie ja i Izka też uciekamy. Z historii (najleszpy przedmiot). Idziemy do supermarketu. Próbujemy degustacji. Później z wybranymi drobiazgami idziemy do kasy. będąc przy kasie, nie jestem pewna, czy mam pieniądze. kasjerka bierze pod czytnik wybrane przeze mnie wafelki (jasne opakowanie) i pyta się czy na pewno chcę je kupić. ja odpowiadam, że tak, na pewno i dodaję że mam 5 lub 10 złotych. odsuwam kieszeń kurtki (bardzo nie lubię tej kurtki!) i wyciągam z niej 5 zzł.
Kasjerka jeszcze raz pokazuje mi cenę, a ja ze zdziwieniem odkrywam, że wafelki nie kosztują 2,99 jak myślałam, tylko 23,99.
zażenowana prezpraszam za pomyłkę i odkładam wafle na półkę.
xP głupie. ale moim hobby jest szukanie w nawet głupich snach jakiegośczegośno.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kay
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Znienacka.
|
Wysłany: Śro 15:10, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mi się takie no... sny śnią najczęściej, kiedy mam bardzobardzocholernie dobry humor ;>
A co szczególnego znalazłaś w tym śnie? xd
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Avis
V.I.P
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:26, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
no więc tak no. tak sobie rozmyślam xP
Fakt, że na samym poczatku widziałam TegoNoJegoWłaśnie oznacza, że sen jego dotyczy. Zwiewanie z historii(wszyscy kochamy historie ) jest symbolem zostawiania czegoś, co bardzo się lubi. Wafelki chcę bardzo kupić, czyli to symbol czegos, czego bardzo chcę xP. Mam pięć, lub dziesięć zł, więc COŚ MAM. Ale wafelki kosztują 23,99, więc szanse na kupienie ich znikają zupełnie, tj. znikają szanse na dosanie tego CZEGO CHCĘ xP.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kay
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Znienacka.
|
Wysłany: Śro 16:03, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dobra. A jeżeli śniła mi się lekcja angielskiego, na której nauczycielka podzieliła nas na grupy według koloru bluz i moja czerwona bluza idealnie komponowała się z jego również czerowną (wiadomo, kogo xdd) bluzą, a że bardzo nie chcieliśmy być w dwójkę, to ściągnęliśmy te bluzy i okazało się, że oboje mamy czarne koszulki, to jak to interpretować?
...ja mam całą masę durnych snów xdd
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Isilianos
V.I.P
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:08, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kay fajny sen:D a nie wiesz przypadkiem, dlaczego nie chcieliście być razem w grupie?;>
mi się kiedyś śniło, że gość z fizyki przepowiadał mi przyszłość w klasie fizyki... dziwna to była rzecz...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|