Autor Wiadomość
Kay
PostWysłany: Sob 19:23, 29 Gru 2007    Temat postu:

I nadziei też już nie mam. Teraz każda wiadomość pachnie przegraną.

...nareszcie.
Avis
PostWysłany: Sob 19:08, 29 Gru 2007    Temat postu:

echh... rzeczywiście, niedotyrzymywanie obietnic przez bliską osobę boli...
Avis
PostWysłany: Pią 16:57, 28 Gru 2007    Temat postu:

naprawdę? to dobrze :-) ale wyobrażam sobie, jak to musi boleć...
Kay
PostWysłany: Pią 16:46, 28 Gru 2007    Temat postu:

E, tam.
Już mi pomogło to, że się wyga... ee... wypisałam ;>
Avis
PostWysłany: Pią 14:53, 28 Gru 2007    Temat postu:

nie umiem Ci pomóc, Kay Smutny( ale rozumiem co czujesz...
Isilianos
PostWysłany: Pią 8:46, 28 Gru 2007    Temat postu:

i cóż tu Isilianos mogłaby na to odpowiedzieć? mogłaby pobluźnić na niego, powyzywać od debili i idiotów, wcale go nie znając, a znając jedynie Kay... ale to byłoby bez sensu, bo i Kay by się denerwowała i byłaby to czcza gadka.
mogłaby powiedzieć, że wszystko będzie dobrze, że jeszcze on się zmieni... ale Isilianos nie wie czy tego Kay życzyć
mogłaby powiedzieć, że na pewno gdzieś na Kay czeka ten idealny królewicz z bajki, ale przecież nie ma ludzi idealnych, więc zostanie przy wersji, że gdzieś na Kay czeka jej królewicz - druga połówka
no i mogłaby powiedzieć, że czas szybko leczy rany, ale on wcale nie leczy ich tak szybko, więc i tutaj zostanie przy wersji: potrzeba czasu, a żeby szybciej przeszło trzeba zapomnieć i przestać pielęgnować ból... Isilianos wie, że to się tylko łatwo mówi... wie... ale należy próbować
trzymaj się Kay:*
Avis
PostWysłany: Sob 11:33, 22 Gru 2007    Temat postu:

mów, mów, bo zwariujesz jak tego nie powiesz
Isilianos
PostWysłany: Sob 10:23, 22 Gru 2007    Temat postu:

pisz, pisz, chętnie Cię wysłuchamy:)
Morf.
PostWysłany: Pią 23:28, 21 Gru 2007    Temat postu:

Ja chcę posłuchać. Lubię słuchać, zdecydowanie bardziej niż mówić, a czytanie to już kompletna miłość.
Przynajmniej ty masz osobnika, którego Kochasz (?, lub kochałaś) i nienawidzisz jednocześnie.
A teraz możesz już /mówić/pisać/
Kay
PostWysłany: Pią 22:48, 21 Gru 2007    Temat postu:

Ja już nie wiem, co robi dla niepoznaki, a co robi szczerze. I to mnie tak wkur... irytuje.
Chcecie posłuchać? xd
Morf.
PostWysłany: Pią 22:34, 21 Gru 2007    Temat postu:

Hmm.. Jest niemiły, gdy z tobą rozmawia, a jak nie ma tej świadomości to jest miły?
A może on po prostu robi to dla niepoznaki.
Kay
PostWysłany: Pią 22:17, 21 Gru 2007    Temat postu:

...ale gdyby się tak zastanowić, to on w zasadzie całkiem miły jest, jak mu się zapomni, że ze mną gada.
Morf.
PostWysłany: Pią 22:11, 21 Gru 2007    Temat postu:

Ojej.
To nienawidźmy go razem.
Wszystkie. Razem z Kay.
Kay
PostWysłany: Pią 20:13, 21 Gru 2007    Temat postu: Muszę, bo się uduszę.

Tak więc:

NIENAWIDZĘ GO!!!

Okej. Już się wykrzyczałam po raz drugi dzisiaj.


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media