Whisper :: Przegląd tematu

Avis · Wysłany: Wto 21:41, 23 Gru 2008 Temat postu:

i dobrze! Dagi, trzymamy kciuki ;*

Dagi · Wysłany: Pon 19:45, 22 Gru 2008 Temat postu:

Jednak się zdecydowałam, by zgłosić PF.

I - szczerze mówiąc, mało mnie kategoria Teen obchodzi, więc niech tam sobie robią z nią, co chcą ; ))

Avis · Wysłany: Nie 14:23, 21 Gru 2008 Temat postu:

Łapcia · Wysłany: Pią 18:41, 19 Gru 2008 Temat postu:

Oj tak, brzmią niczym... niczym... muzyka kotów(tak zwane ich "śpiewanie" czyli miauczenie po nocach).

Kay · Wysłany: Pią 17:15, 19 Gru 2008 Temat postu:

Orany, kojarzę, kojarzę. Ale jak na moje skromne uszy, to to zespołem muzycznym nie jest.

Łapcia · Wysłany: Pią 17:08, 19 Gru 2008 Temat postu:

Polski zespół muzyczny założony w Łodzi wiosną 2006. A przynajmniej tak mówi Wikipedia. Kiedyś słyszałam ich piosenkę... Chyba "Nieważne to". Ale żeby zespół muzyczny oceniał teen blogi? Tylko Onet mógł to wymyślić.

Kay · Wysłany: Pią 14:41, 19 Gru 2008 Temat postu:

Źle się wyraziłam, najbardziej mierziło mnie to głosowanie sms.

I w ogóle, kto ocenia w tym roku teenów? Nefer? Któż to u licha jest?

Dagi · Wysłany: Czw 21:35, 18 Gru 2008 Temat postu:

"Nie pasują mi po prostu niektóre punkty regulaminu konkursowego" - a konkretniej, które?

Nie, w tym roku nie ma bitwy na smsy - a przynajmniej nie takiej, jaka była w zeszłym roku (o czym można się dowiedzieć z regulaminu). Ogółem polega to na tym, że II etap do głosowanie do etapu III; zostanie wybrane 10 blogów z każdej kategorii, tam specjalista od swojej dziedziny wybierze tego, bloga, który zwycięży. Istnieje też nagroda internautów - konkretniej, dwie, dla osób poniżej i powyżej 16 roku życia (głosowanie na blogi z III etapu).

Kay · Wysłany: Czw 21:15, 18 Gru 2008 Temat postu:

Wiesz, Dagi, to ma zabarwienie bardzo subiektywne. Nie pasują mi po prostu niektóre punkty regulaminu konkursowego. A, właśnie. W tym roku znowu bitwy na smsy?

Dagi · Wysłany: Czw 21:06, 18 Gru 2008 Temat postu:

Gdyby nam się udało wygrać w swojej kategorii... ech, niesamowity chwyt marketingowy, po prostu. I szukanie sponsorów nie będzie takie trudne - ba, będzie wręcz banalnie proste!

No, a główna nagroda - w tej kategorii - ma wartość 4,5 tys., ale mam nadzieję, że gdy się zrobi licytację, to może się to sprzeda, a dochód, oczywiście, przekaże na cele charytatywne.

A czemu, Kay, uważasz to za nie najlepszy pomysł?

Kay · Wysłany: Czw 20:43, 18 Gru 2008 Temat postu:

Na pewno konkurs dałby rozgłos i pewnie nowych członków, a szanse na wygraną macie sporą, ale... hym... no nie wiem, czy to jest najlepszy pomysł.

Dagi · Wysłany: Czw 19:16, 18 Gru 2008 Temat postu:

A sama nie wiem, o co mi tu chodziło. Chyba zamiast "realnego" powinien być "wirtualny" czy cuś : ))

Avis · Wysłany: Czw 19:10, 18 Gru 2008 Temat postu:

Dagi · Wysłany: Czw 17:36, 18 Gru 2008 Temat postu:

A propos.

http://www.blogroku.pl/kategoria.html?catId=37

...myślicie, że to dobry pomysł?

Morf. · Wysłany: Nie 11:48, 01 Cze 2008 Temat postu:

Reagują dość optymistycznie. Większość się ten pomysł bardzo podoba. Mi też Mruga

Dagi · Wysłany: Pią 22:34, 30 Maj 2008 Temat postu:

Dziękuję ; )

Ale cóż, zawsze powtarzałam, że siedzieć bezczynnie nie lubię. Zwykle przekładało się to jedynie na świat rzeczywisty, teraz nieco przerzuciło na realny... Ach, zważywszy na fakt, że w najbliższych dniach nie będzie mnie w domu - a tym samym nie będę miała dostępu do Internetu - aż mnie ciekawość zżera, jak wszyscy zareagują na ową notkę na PF ^.^

Isilianos · Wysłany: Czw 10:29, 29 Maj 2008 Temat postu:

Wiesz, Dagi, za każdym razem, jak wpadam na PF czuję podziw. A wiesz dlaczego? Bo tobie się chce. To wszystko wyszukiwać, szukać, robić. Jestem po prostu pod wrażeniem:)

Monika · Wysłany: Nie 16:00, 16 Mar 2008 Temat postu:

Dziękuję. Szczerze. to moim jedynym problemem to interpunkcja i powtórzenia. Mam z nimi słały problem

Dagi · Wysłany: Sob 21:55, 15 Mar 2008 Temat postu:

Jeszcze nie wyleciała. Jeszcze.

Najchętniej chciałabym ją wyrzucić, wygnać, powiedzieć "poszoł won", ale zwyczajnie nie potrafię. Nie wiem, pewnie dam jej jeszcze miesiąc, spróbuję nawiązać kontakt. Jeśli to nic nie poskutkuje... cóż.

W sumie to mam jeszcze wątpliwości do kilku osób, ale nie dlatego, że jakoś specjalnie mi podpadli, tylko że dopiero teraz - po wnikliwej obserwacji - dostrzegam coraz więcej wad. Ale powinnam dostrzegać chyba też zalety, i tego się trzymam.

Wkrótce, kochana Moniko, prześlę Ci takie moje rady - nie wiem co prawda, czy będą coś warte, ale mimo wszystko wyślę tak, jak obiecałam. Bylebym tylko znalazła trochę czasu...!

Monika · Wysłany: Sob 21:38, 15 Mar 2008 Temat postu:

Czyli jedna ta dziewoja, która pisała tRaWą wyleciała?