Autor Wiadomość
Kay
PostWysłany: Czw 21:09, 06 Gru 2007    Temat postu:

No, a mnie nudzą.
Dagi
PostWysłany: Czw 20:59, 06 Gru 2007    Temat postu:

Hym, wkrótce mam się za "Lalkę" i "Ferdydurke" wziąć.

Ach, i popełniłam literówkę. "Nudni? Zdecydowanie. Są specyficzni.". Miało być: "Nudni? Zdecydowanie nie. Są specyficzni."

^.^
Isilianos
PostWysłany: Czw 20:35, 06 Gru 2007    Temat postu:

mi się naprawdę, bardzo podoba Prus, byłam zaskoczona, kiedy czytałam Lalkę, że w polskiej literaturze jest coś TAKIEGO!
Kay
PostWysłany: Czw 18:06, 06 Gru 2007    Temat postu:

Ja tam nie wiem, czy dlatego że z przymusu. Nigdy w życiu z własnej woli nie wzięłabym się za Qvo vadis czy Krzyżaków. Próbowałam kilka miesięcy temu właśnie Qvo vadis przeczytać, ale odłożyłam po przeczytaniu pierwszych stron. To znaczy, odłożyłabym, gdybym nie zasnęła.
Avis
PostWysłany: Czw 17:35, 06 Gru 2007    Temat postu:

no nie wiem, ja tam niecierpię ich czytać, ale do Szymborskiej nic nie mam
Dagi
PostWysłany: Czw 17:18, 06 Gru 2007    Temat postu:

Żeromski pisze świetnie. Miłosz i Szymborska mają cudowne wiersze. Krasicki pisze niesamowite bajki. Za Gombrowicza wkrótce mam się "wziąć".

Nudni? Zdecydowanie. Są specyficzni.

I jeszcze NIGDY nie spotkałam kogoś, kto lubi ich twórczość. Kogoś, kto ma poniżej 18 lat. Ja ich szanuję, podziwiam i choć nie należą do moich ukochanych pisarzów, cenię ich za to, co robią.

A czemu wszyscy uważają, że oni są nudni? Proste. Bo ich książki trzeba czytać z przymusu, a nie z dobrowolności...
Kay
PostWysłany: Czw 15:42, 06 Gru 2007    Temat postu:

Nie, oni nie piszą źle.
Oni są NUDNI .
Avis
PostWysłany: Czw 15:37, 06 Gru 2007    Temat postu:

PFHH... ci 'mistrzowie' piszą gorzej niż ee... autorki słit opciów Jezyk
Kay
PostWysłany: Czw 15:35, 06 Gru 2007    Temat postu:

No bo tęskni się tylko za tym, co się już kiedyś miało, nie? ;>

A ja nienawidze Sienkiewicza, Żeromskiego i tych wszystkich polskich mistrzów. Kiedy mam przeczytać coś ich pióra, dostaje wrzodów na żołądku.
Avis
PostWysłany: Czw 12:24, 06 Gru 2007    Temat postu:

w sumie tak. Ale i tak było tam okropnie Jezyk
Maruda
PostWysłany: Czw 12:24, 06 Gru 2007    Temat postu:

Ale z drugiej strony oni nie znali innego świata, no nie? Dla nich to była codzienność.. a pomyśl, że my też na pewno moglibyśmy mieć więcej ale skoro nie mamy i nigdy nie mieliśmy, to nawet nie tęsknimy..
Avis
PostWysłany: Czw 12:22, 06 Gru 2007    Temat postu:

brrrr... tam musiało być okropnie. OKROPNIE
Maruda
PostWysłany: Czw 12:21, 06 Gru 2007    Temat postu:

Ano! Nie wyobrażam sobie takiego życia w Jednakowości..
Avis
PostWysłany: Czw 12:20, 06 Gru 2007    Temat postu:

dająca do myślenia, nie?
Maruda
PostWysłany: Czw 12:19, 06 Gru 2007    Temat postu:

Dawca jest suuuuper! Jedna z moich ulubionych książek którą mogę czytać pięćset sto dziewięćset razy Uwielbiam!
Avis
PostWysłany: Czw 12:17, 06 Gru 2007    Temat postu:

a ja przeczytałam właśnie Dawcę. Książka dla dzieci chyba, ale świetna, dająca do myślenia Wesoly
Isilianos
PostWysłany: Czw 12:08, 06 Gru 2007    Temat postu:

ja nie
ale za to przeczytałam w dwa dni Gildię Magów pani Trudi Canavan:D
Maruda
PostWysłany: Czw 11:59, 06 Gru 2007    Temat postu:

a pana Hellera ktoś coś czytał?
Czarna
PostWysłany: Nie 14:53, 02 Gru 2007    Temat postu:

Kay, czytałam te Dziady na olimpiade i przyznać muszę, że nawet fajne Wesoly no właśnie... Dżuma... sama nazwa mówi za siebie. Z najwyższej półki? No może. Przynajmniej się wyspać da Wesoly
lunka
PostWysłany: Pią 20:35, 30 Lis 2007    Temat postu:

Philip Pullman


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media