Whisper:

Isilianos

Chcąc czy też nie (stawiam na to pierwsze) nadchodzą wakacje.
W związku ścisłym z powyższym... ja przypominam o ambitnym planie spotkania się. Czynię to odpowiednio wcześniej, ażeby nie było tak jak w tamtym roku, iż propozycja padła zbyt późno... Takowoż dziewoje, dwa i pół miesiąca na dysputy, albowiem ja proponuję lipiec:)
I z tego, co pamiętam, w poprzedniej debacie miejscem padła Warszawa.

Morf.

Ja co do Warszawy bardzo chętnie, bo gdzie indziej dla mnie odpada.

Marta

Ja też preferuję Warszawę albowiem w lipcu przeprowadzam się tam na stałe. No więc mam nadzieję, że uda nam się spotkać Mruga

Dagi

...opowiecie, jak było prawda? Obiecajcie, proszę!

Isi, tak w ogóle - co oznacza skrót SUW? ^.^

Marta

Dlaczego ma Cię z nami nie być Dagi?
Obiecujemy Mruga

Dagi

Nie będę, bo mnie rodzice po prostu nie puszczą. W sumie to czekam, aż na studia się dostanę i będę mogła jeździć, gdzie chcę ^.^

...o, i trzymam za słowo! : )

Isilianos

Spotkanie Użytkowników Whispera
Dagi, daleko masz do Warszawy?

Dagi

Powyżej 300km. Żory są gdzieś tak na dół, bardziej po lewej stronie od Katowic.

Morf.

Ojej. Ja mam nadzieje, że w Warszawie, bo inaczej to nie liczcie na mnie. U mnie jedyną opcją jest Warszawa... W inne miejsce nie puszczą mnie rodzice.

Isilianos

Dagi to jeszcze nie jest tak źle, może dasz radę ich przekonać? no wiesz, rozmowy o dorosłości i próbach w nią wkraczania, bo jak inaczej masz się nauczyć samodzielności, jeżeli nagle rzucą Cię na głęboką wodę? najlepiej stopniowo... pla pla pla pla pla

Dagi

Heh, niestety, z moimi rodzicami to nie przejdzie. Zwłaszcza, że te wakacje zapowiadają się wręcz cuudownie. Rodzicielka wyjeżdża do Niemiec, Brat do Ameryki, a w domu zostanę ja z Tatą, który albo będzie na działce (dom budujemy), albo w pracy. I jestem cholernie szczęśliwa, że przez dwa miesiące mój plan dnia będzie prosty: wstać, zrobić śniadanie, posprzątać dom, ugotować obiad, pozmywać, poprać, wyprasować, lecieć na działkę pomóc, wrócić do domu, wyjść gdzieś ze znajomymi, iść padnięta spać, wstać, zrobić śniadanie...

...a gdybym miała w to wszystko jeszcze wtrącić Warszawę, to by była chyba czysta apokalipsa. Zwłaszcza, że już kolonie wydębiłam ^.^

Avis

na mnie też raczej nie liczcie ; ((

Isilianos

I to wszystko tak dzień w dzień? O masakra...

Avis, jak mama martwi się o przejazd pociągiem, to ode mnie jest pociąg, który jedzie przez Kraków do Warszawy... Wesoly

Avis

w życiu się nie zgodzi

Isilianos

to może dwa zjazdy?;>
Kraków i Warszawa?

Dagi

...i Żory, i Żory! ^.^

Kay

...Bielsko-Biała dla admina? x]

Dagi

Szczerze mówiąc, nie potrafię doczekać się okresu studiów. Wtedy to już na pewno będę mogła pojechać na zjazd. Gdziekolwiek ^.^

Isilianos

ale najpierw przed okresem studiów masz maturę... <zaczynam panikować to już jutro...>

Psia Gwiazda

Trzymamy kciuki, Isi.
Czy ja będę mogła? Sama nie wiem. W tym roku matka wpadła na jakże prze- wspaniały, fantastyczny itp., itd. pomysł wysłania mnie do pracy. Potem obóz... Się jeszcze zobaczy.

	Forum Whisper Strona Główna :: Propozycje i zażalenia	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3, 4 Następny
Strona 1 z 4