DO A.M.

Łapcia

I tak nie lubię miłości, a co. Zdradliwa, wkurzająca, różowa kochanka. Jeszcze tego mi trzeba w moim - i tak - przeżutym życiu.

White Roses

życie mi się pozmieniało
poznałam wielu cudownych ludzi...

i już nie uważam, że miłość nie istnieje Wesoly

Avis

ach, no tak, w Tobie jeszcze nie ma hormonów ; p przyjdzie w wiekiem

(aa, mi się też ptaszki SKOJARZYŁY, acz nie chciałam wyjść na zboczycha XD)

Psia Gwiazda

Ja jestem zboczuchem z krwi i kości, mi się wszystko kojarzy, bez wyjątku.

Avis

czyli to normalne, normalne ; )

a jak nie normalne, to przynajmniej częste ;-P

Łapcia

Psia Gwiazdo, uwierz mi to, że mam zaledwie dwanaście lat nie znaczy, że nic nie wiem o miłości. Jest dużo rodzajów miłości i zauroczeń. Jednak jak tak przez jakieś pół godziny, codziennie słuchasz krzyków swoich rodziców o tym, że czas wziąć rozwód i przypominasz sobie, że jeszcze dwa lata temu mówili jak to oni się "kochają" to, naprawdę zmieniasz stosunek do miłości i stwierdzasz, że jej nie ma.

Avis

Łapcia

Dopóki jej nie znajdę to swojego stosunku do niej nie zmienię. Coraz częściej mam myśli, że i tak jeśli się zakocham, wezmę ślub to po dłuższym lub krótszym czasie i tak się rozstanę. A jeszcze broń boże będę miała dzieci i będą musiały wysłuchiwać tych ciągłych kłótń rodziców, co ja teraz! O nie. Nikomu tego nie życzę.

Kay

Jak ja miałam 12 lat, to nie we łbie mi miłości były. Do takich wniosków również nie dochodziłam oO

Maruda

dzieci - piękna sprawa, miłość - jeszcze piękniejsza, i w tym stwierdzeniu zamykam całą moją filozofię na ten temat Mruga

Avis

Łaaapciu, nie myśl, że wszyscy ludzie muszą być jak Twoi rodzice

Łapcia

Nie myślę, nie, nie. Po prostu trudno mi dostrzec miłość, a w taką "od pierwszego wejrzenia" wierzyłam jak miałam sześć lat.
Ja tu widzę, że Avis zabrałaś się na sprowadzenie mnie na stronę miłości xD

Avis

nie, wcale się za to nie zabrałam, ja po prostu kierowana własnym doświadczeniem wiem, że brak miłości między rodzicami nie powinien zabijać w nas wiary w naszą miłość

Maruda

w miłość "od pierwszego wejrzenia" też nie wierzę, w końcu miłość to poznanie kogoś do głębi i zaakceptowanie go razem ze wszystkimi wadami, a jak to można zrobić po jednym spojrzeniu? Mruga

Łapcia

Cóż, niektórzy pieprzą o "miłościach od pierwszego wejrzenia". I właśnie tacy ludzie powinni być odstrzeleni.
Avis, nie tylko moi rodzice utwierdzili mnie w przekonaniu, że miłości nie ma. Raczej samo życie(o rany... wyszedł mi ten serial "Samo życie").

Avis

twoje zdanie ; d

Kay

Nie pieprzą, tylko mówią, mają prawo, bo może właśnie tego doświadczyli. Uogólniasz przeobrzydliwie.

Samo życie? W podstawówce? Sorri, nie umiem tego ogarnąc.

Łapcia

Prawda, moje.
Co jeszcze mnie utwierdziło w przekonaniu? A tak. Dziewczyny z klasy. Nad tymi to usiąść i płakać. Wymyśliły nowy zawód "być jak Vanessa Hudgens". Argh. Lub całują plakaty Zaca *ucieka do kibla*

Avis

no wiesz, może bywają ludzie, którym buzują hormony wcześniej

Łapcia

Kay, podobno nie zwracasz uwagi na wiek. Cóż, ja tylko wyrażam swoje zdanie na temat miłości. Nie, nie wierze w nią. I zanim zapytasz, tak doświadczyłam ją, lecz krótko.

	Forum Whisper Strona Główna :: Wiersze	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4 Następny
Strona 2 z 4