DO A.M.

Maruda

zac chłop na schwał Wesoly

Avis

ale tu chodzi, Łapciu o hormony. A miłość to hormony, no nie? xd

Kay

Bo nie zwracam, ale to mnie poraziło. Nie lepiej jak najdłużej dzieckiem byc?

Avis

ja byłam dzieckiem aż do gimnazjum. To było taakie słodkie : D

Łapcia

Chciałabym być dzieckiem jak najdłużej. Problem w tym, że ludzie mi dzieciństwo zabrali.

Kay

No, włacha. 16 mi stuka, wszyscy trąbią, że czas dorastac, a ja nadal się za dzieciaczka uważam xd

Avis

i dobrze! Kay, Kay, nie dorastaj.

a ze mnie się koledzy śmiali, jak z okrzykiem "juhuuuu" poleciałam zbierać kasztamy. gr! gr! grrr! odlubiłam ich za to xd

Łapcia

Powiem jedno. Dorastanie jest zUe!
Jak będziesz miała te 30 lat to już trudno będzie być dzieckiem. Trzeba korzystać póki czas!

Kay

A w stertę liści się rzucałaś? Borze zielony i szumiący, ale to jest frajda!

Avis

wcale nie trudno xdd

Łapcia

Mam ogródek i na środku drzeeeeewo rośnie. Liście spadły, zebrałam je w kupę i rzuciłam tam najpierw mego psa(York, więc to nie było trudne), a później sama wskoczyłam. Oczywiście najpierw wyjęłam psa z tej sterty liści. Jeszcze by się przeze mnie udusił.

White Roses

doświadczyłaś miłości Łapciu ?
i znów mam przed oczami mojego brata, który łamie serca wszystkim dziewczynkom w szkole i po za szkołą, a ja z uporem maniaka, mówie mu "dziecko, to nie miłość, aczkolwiek ich uczucia ranisz"

pogadamy za kilka lat Mruga

(a propo lat... gdzie jest Dorve ?)

ja też się bawiłam liśćmi... zresztą im jestem starsza tym bardziej dziecinna
chodzę śpiewając z kolegą "domowe przeczkole

" i urządzam sobie bitwy na patyki... jak odkryłam jestem genialna w szermierce

fajnie być dzieckiem... a ja będe nim choćby po 30...

Maruda

myśmy ostatnio na przerwie wybiegli na dwór, stanęli na ławkach, i zaczęliśmy się drzeć xd
tak po prostu, to było piękne

Psia Gwiazda

Muszę to powiedzieć, ale zaczyna mnie to trochę irytować, serio.

Kay

W sensie, że co?

Łapcia

Wybacz, że ja taka nierozumna, ale co Cię irytuje?

Psia Gwiazda

To całe gadanie. Zawsze jest się dzieckiem, bez względu na wszystko. Jako że chcę zostać psychologiem uwielbiam obserwować ludzi, czy to w tramwaju, w autobusie, na ulicy, w parku. Patrzę i widzę, jak starsi ludzie bawią się z wnuczętami, nie dlatego, że tak trzeba, ale sprawia im to przyjemność, to widać jak na dłoni.

No i ta miłość, dwanaście lat to nic, ja mam szesnaście i uważam sama, że nie wiem, co to jest miłość. Nawet ludzie, którzy mają już te pięćdziesiąt lat nie wiedzą, czym ona jest. Miłości nie da się zgłębić, bo najpierw trzeba ją zrozumieć, trzeba się nauczyć odróżnić silne zauroczenie od miłości. Kochasz mamę, siostrę, brata, babcię, dziadka, psa, ciocię i wujka, chrzestną, przyjaciela, ale każdego w inny, całkowicie niepojętny sposób. Lecz miłość prawdziwa, miłość szczera i wieczna, to taka, która dodaje ci skrzydeł i wrzuca w głębokie gówno, miłość to uniesienie i chwile zwątpienia, żeby kochać, musisz kochać na wieki, na zabój, miłości nie da się poznać w rok, dwa, czy trzy. Poznajesz ją przez całe życie, z każdym dniem od nowa.

Maruda

Jej, PG, jak pięknie napisane. Wyjęłaś mi to z ust (spod palców?)

Łapcia

Powiem jedno. Jak nie zostaniesz psychologiem to będzie to dla mnie największy szok jaki może istnieć. Nie przebije tego nawet możliwość, iż Zac zostanie prezydentem.

Kay

Kurwa, ale to cudnie napisałaś.

	Forum Whisper Strona Główna :: Wiersze	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4 Następny
Strona 3 z 4