Porankiem

Maruda

Boże, jak mi ostatnio ciężko pisać wiersze!

stukać palcem po szybie
oddechem malować obrazy
jedna kropka i pociągła linia,
serce –
na parze drogowskazy dla
przyszłych pokoleń

tryumf kasownika, kiedy
wydaje z siebie dźwięk
westchnienie po prawej i włosy w nieładzie –
tak to wcześnie, nie zdążyłam nawet
porannej kawy

po ulicy mkną samochody
ścigając się z czasem i wyrzutami sumienia
bo wczoraj film do późna, a dzisiaj
znów spóźnię się do pracy

nogi jak z ołowiu, kiedy trzeba
przesunąć się na drugie siedzenie
zapach zwiędłych kwiatów i drugiego człowieka
siatki wypchane pomidorami

potem ten dreszcz w żołądku i podnoszące się
włoski na podbrzuszu
uczucie jak podczas stania w
zjeżdżającej windzie

to mój przystanek!
dokądś dotarłem
i po chwili zapomina się nawet o tym
że para zniknie i serce po minucie
zniknie też

wokół wszystkich myśli o
czerwonej barwie autobusu i
irytacji przy przejściu dla pieszych
pozostaje już tylko
poczucie dobrze spełnionego
obowiązku

Kay

Świetny. Ale o jakim obowiązku mowa?

Maruda

o obowiązku zostawienia po sobie jakiegoś znaku Mruga

Kay

Aaa no tak.

Wiersze. Interpretacja. Kay. To się zdecydowanie wyklucza (;

Maruda

e tam, ludzie-właściwie-interpretujący-wiersze to mały odłam ludzkości, sama też nie potrafię - a nawet nie chcę, bo zawsze mam wrażenie, że to, co się z tych wierszy wyciąga, to cudy na kiju i autor wcale nie miał tego na myśli xD

Avis

ja lubię interpretować, ale jak mi się chce myśleć ; p

Psia Gwiazda

Ja uwielbiam interpretacje wierszy xdd. W końcu za coś mam te dwie piątki z polskiego, nie? xdd. Wybaczcie, musiałam

.

Avis

na polskim jak intrerpretujemy to w dyskusji zazwyczaj głos zabierają 2 osobu - ja tudziez nauczycielka xd

Kay

Ja zawsze taaaakie cuda wymyślam, kiedy jakiegoś wiersza zinterpretowac muszę, a potem się w czółko przegrzane walę, bo poprawna interpretacja była banalnie prosta.

Łapcia

Interpretacja wierszy? Podobno nie lubię, ale *tu robi dramatyczną przerwę* miałam z tego dwie szóstki Jezyk

Ha, Psia Gwiazdo.

Maruda

a ja mam teraz tak boskiego nauczyciela od polskiego.. tylko go słuchać i słuchać, z każdej lekcji wychodzę moralnie/literacko/światopoglądowo uświadomiona xd

Łapcia

Haha xD Cóż, takie lekcje polskiego to pewno sama przyjemność Mruga

Psia Gwiazda

Liceum, a podstawówka, hym.

Maruda

haha, mój nauczyciel od polskiego z podstawówki jest oskarżony o pedofilię xd

Psia Gwiazda

U mnie wywalili za to dyrektora, Marudo.

Łapcia

Wiem, wiem. Ja niedoświadczona, ja nie powinnam się wychylać i jedyne, co mam prawo zrobić to się zamknąć.
Chodziło mi tylko, że ja tam interpretować wierszy nie umiem, a jednak tak źle mi nie poszło. Cóż, nie będę sprzeczać się z nauczycielką.

Psia Gwiazda

Niedługo zaczynasz gimnazjum, zobaczysz, że to już nie ta sama bajka. Ja z chęcią bym się wróciła do tamtych czasów, do tego Pottera, jako dodatkowa lektura w szóstej klasie. Jedynym plusem jest to, że ze swojego gimnazjum wyszłam uświadomiona w pełni, szczęśliwa, że coś wiem, z perspektywami na przyszłość i z rozwiniętymi talentami, o których nie miałam pojęcia. Dlatego teraz czuję, że jestem w stanie w szkole zrobić wszystko.
Proszę o wybaczenie offtopu, btw.

Łapcia

Zacznę gimnazjum, nie będę miała czasu zasiąść do komputera i będziesz miała mnie z głowy. Nie martw się. Czas szybko minie Mruga

Psia Gwiazda

Będziesz miała znacznie więcej czasu, niż Ci się wydaje. Też tak mówiłam, wierz mi, a gimnazjum, tego śmego, będę się uczyć. I wiesz co stwierdziłam? Że, wybacz dosadność, pieprzę tą polską edukację, bo zdecydowanie to jest największe gówno, jakie może być.

Łapcia

Ta. Pieprzyć naukę, olać wszystko, uciec z kraju i kupić sobie jakiś domek w Australi.

	Forum Whisper Strona Główna :: Wiersze	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2 Następny
Strona 1 z 2